Archiwum wrzesień 2004, strona 1


wrz 24 2004 Dziekuje Madziulka:*
Komentarze: 1

Ech, Madziu dziekuje Ci z calego serduszka. Dziekuje za kazde Twe slowko. Co do smska- dziekuje tym bardziej, za rade...wiem ze tak mam postaepowac, ze tak bedzie najlepiej...

Mam na cheilke dostep do sieci, wiec korzystam z okazji i pisze notke i rozmawiam z mezusiem;) na GG, tzn. teoretycznie rozmawiamy, w praktyce jest jednak inaczej, bo on nic nie pisze:P szkoda, bo nie mam za wiele czasu, a potem nie bede miala do internetu dostepu...

Co do mojego zdrowka, to niestety nie ma poprawy:( myslalam ze w Wawie nie bedzie problemu z wizyta u lekarza, ale sie mylilam:( nie wiem co robic:(

Jak sie okazala na weekend w Wawie bedzie moj przyjaciel Krzysiek:) wiec po zajeciach nie bede sama i bede miala z kim porozmawiac, to dobrze, bo juz nie raz pisalam jak na mnie to miasto wplywa:/

Co jeszcze...jestem zmeczona:( nie spalam prawie w ogole:( Ech....Trzeba sie jakos trzymac....

Caluje Was Duszyczki kochane i sciskam

 

przekleta?? : :
wrz 20 2004 Ból...i nie tylko
Komentarze: 2

Czasami zdarza sie cos, co zmienia nas, cale zycie, jedni nie potrafia dalej zyc, popelniaja samobojstwo, zalalmuja sie, a inni....jakos sobie musza radzic. Sa rany, ktore na zawsze beda krwawic...to samo zycie...

Nie pisalam dosc dlugo, coz...nie o wszystkim sie chce pisac, poza tym...ostatnio jestem ciagle zabiegana.

A teraz na koniec tej notki, nie "trzymajacej sie kupy" podziekowania dla Ł. i Madziulki. Dziękuję Wam gorąco:* A dla Wszystkich Duszyczek, pozdrówka i uściski

 

przekleta?? : :
wrz 16 2004 Bez tytułu
Komentarze: 3

 

 

"Ważniejsze, by samemu kochać, niż być kochanym"

 

[?]

 

przekleta?? : :
wrz 15 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

To prawda ze tutaj pokazuje tylko inna strone siebie...to prawda, ale coz....wole sie tu wyzalic niz zawracac komus glowe. Zreszta zawsze bylo tak ze zostawialam dla siebie wszystko, mowilam o problemach nielicznym....Taka jestem, po prostu. Ktos kto zna mnie osobiscie i czyta to wszystko moze mnie jakis w miare pelniejszy obraz, a ktos kto czyta tylko notki....zna mala czastke mnie...

Dzis mam dobry humor, nawet bardzo, jest dobrze, zycie ejst piekne:) Sławuś ma swoje miescje w moim serduszku ktorego nikt mu nie odbierze....ciesze sie ze bylo mi dane go poznac i ze dzieki niemu poznalam Age...

Wrona- witam w moich skromnych progach:) Pozdrawiam Was Duszyczki kochane i sle:*

przekleta?? : :
wrz 12 2004 Moja wina
Komentarze: 2

Czuje sie winna i mam wyrzuty sumienia.....nie jestem cudowna...nie zrobilam nic by temu zapobiec, teraz Sławek nie zyje! Podle sie czuje...stad ta cisza

przekleta?? : :