sty 01 2005

2005


Komentarze: 6

mam za soba najgorszego Sylwestra w mojej karierze. Nie mam na nic sily, nie dlatego ze pilam, bo bylam trzezwa wczoraj, musialam chociaz ja byc trzezwa...Ale w sumie to zalamana po ostatniej nocy i dniu dzisiejszym dniu jestem. Ale Wy Kochani- sie 3majcie. Wszystkiego dobrego w 2005!

przekleta?? : :
zła
08 stycznia 2005, 17:41
zla.end.pl- zapraszam do siebie..... :) mi sie tu podoba- a tym sylwestrem to sie nie przejmuj...za rok nastepny:*
04 stycznia 2005, 18:50
Ja chcialam przespac tego sylwestra. Ale mnie znajomi wyciagneli. Bylo tak sobie, ale zawsze to lepsze od samotnego spania... Pozdrawiam i 3m sie! Bedzie lepiej:)
04 stycznia 2005, 18:25
Ja chcialam przespac tego sylwestra. Ale mnie znajomi wyciagneli. Bylo tak sobie, ale zawsze to lepsze od samotnego spania... Pozdrawiam i 3m sie! Bedzie lepiej:)
01 stycznia 2005, 20:57
Oj to niedobrze... Ale wiesz, okres karnawału dopiero się zaczyna - jeszcze uda Ci się odbić sobie za tego Sylwestra:* Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. :*
tobiasz
01 stycznia 2005, 20:14
nie dramatyzuj
01 stycznia 2005, 17:41
Oj...przykro mi:( Mój był udany, ale teraz nieciekawie:( Trzymaj się:* Tobie też wszystkiego naj!

Dodaj komentarz