mar 29 2005

bez zmian


Komentarze: 3

Na szczęście już po Świętach...ufff...Choruję troszkę i się za dużo nad pewnymi sprawami zastanawiam, ale widocznie tak już musi być.
Czeka mnie dość dużo pracy, gdyż nic nie zrobiłam jeszcze na studia, znowu rozważam propozycję pracy w Gdańsku i poprosiłam brata by się dowiedział czy nadal jest tam wolna ta posada...
Nadal jestem zauroczona(bo miłością tego nie nazwę) i nadal jest to wszytsko strasznie pokręcone i niepewne...taki juz mój los.
Podsumowując- u mnie bez zmian;)

przekleta?? : :
29 marca 2005, 15:53
jak mnie tu dawno nie było:(...ja tu widzę wielkie zmiany tylko, że jestem nie na czasie...:]
29 marca 2005, 13:21
Czekam w takim razie na zmiany - na lepsze oczywiście :) Całuski dla Ciebie:*:*:*
29 marca 2005, 12:07
ja tez nic nie zrobilam na studia, wiec nie jestes sama :)
pozdrawiam cieplo!

Dodaj komentarz