paź 20 2003

cz.1


Komentarze: 0

Nadal mysle. Nadal nic do Aniolka nie napisalam. Nie tylko on jest winny temu jak jest miedzy nami. czasem chcialabym po prostu powiedziec ze to nie ma sensu i pora przestac sie ludzic, ale nie potrafie, nie jest mi on obojetny i jak pomysle ze on zniknie z mojego zycia to nie wydaje sie to zbyt przyjemne. Nie da sie ukryc ze on jest wyjatkowy, ale rowniez nie da sie ukryc ze ja wolalabym kogos kto by mnie bardziej rozumial i byl blizej. Zebym mogla sie spotykac co najmniej raz w tygodniu, a nie raz na pol roku:(

Az czasem mnie zaskakuje ze jest tyle osob ktorym na mnie zalezy, tylko dlaczego oni sie ujawniaja gdy ja mam juz Aniolka, moze znajomi maja racje mowiac ze lepiej znalezc kogos kto jest blizej.

??

przekleta?? : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz