maj 03 2006

...


Komentarze: 0

Wstałam przed 6, to co było do zrobienia- zrobiłam, później odpust...spać mi się już troszeczkę chce...Zaprosiłam wczoraj Slonko ale chyba nie przyjedzie, tak przynajmniej z jego smsa wywnioskowalam...to byl ostatni raz kiedy go zapraszalam...wie ze jest zawsze mile widziany jak to wykorzysta to juz jego sprawa... Ostatnio powiedzial ze ja go znam dobrze ale nie wykorzystuje tego tak jak powinnam...ciekawe bardzo...chyba by chcial zebym ja wszystko robila:P a mnie juz po prostu zmeczyl taki stan rzeczy. On musi sie postarac jesli chce...

przekleta?? : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz