sty 03 2006

decyzja


Komentarze: 2

W ostatnbim czasie podjelam decyzje co do swojej przyszlosci. Juz wiem i pewna jestem tego ze chce zyc na wsi, wiem ze to ciezki kawalek chleba, ale ciesze sie ze w koncu ta decyzje podjelam.

Z nadzieja patrze na ten rok, zaczal sie spokojnie ale calkiem pozytywnie, wiec mam nadzieje ze taki wlasnie bedzie. Zamierzam obronic sie, znalezc prace albo sama jakis interes rozkrecic(ale nie mam na razie pomyslu:( ). Byc moze doczekam sie w koncu realizacji marzenia z dawnych lat.

Nie zmienilo sie na razie to ze sama jestem, ale kto wie...moze i w tym wzgledzie rok 2006 przyniesie zmiany. Zobaczymy...

 

Wszystkim zycze w tym Nowym-2006 roku wszystkiego co najwspanialsze...

przekleta?? : :
30 stycznia 2006, 21:03
I Tobie wszystkiego NAJ Kasiulka :* Spełnienia planów i marzeń!
03 stycznia 2006, 18:42
dziękuję i wzajemnie, chciałabym też podjąć już decyzję i poczuć tą ulgę, która jest najlepszą nagrodą :)

Dodaj komentarz