paź 10 2004

Koniec


Komentarze: 2

Jest dobrze. Dość strachu, dość...! Mam straszne wspomnienia, wiele musiałam przejśc, ale od tych ponad trzech lat sobie radze całkiem nieźle, więc...może być tylko lepiej. To co że mnie co niektórzy dręcza czasem, poboje sie troszke, bedzie mi smutno, ale tylko chwile, potem sie otrzasne i pojde, odwaznie do przodu.

 Słonek dzwonił- DZIĘKUJĘ!- nie powiedziałeś tych dwóch słówek, ale...to nic. Trudno się mówi. Nie usłyszałeś dedykacji dla Ciebie, ale...była...i to tylko dla Ciebie:* Dasz radę, a jak będzie ciężko, ja pomogę...nie pozwole spasc Ci w dol, podam Ci reke, nie puszcze i sukcesywnie bede Ciebie do gory wyciagac....pamietaj o tym!

przekleta?? : :
10 października 2004, 21:42
ciesze sie ze znow na twoim nebie zaswiecilo slonce...
10 października 2004, 21:18
Brawo!

Dodaj komentarz