lip 10 2003

my world


Komentarze: 2

teraz- pustka, samotnosc, bol.....ale dzis sie ucieszyłam, jedne z moich przyjaciol zadzwonil(zadzwonil bo sie martwił o mnie) i sie dowiedziałam że jest z kimś, ma dziewczynę, chyba anwet moja imienniczke;)..T. oby sie wam dobrze układało....nie cche zeby moj przyjaciel znow cierpial......a u mnie nadal - pustka, bol, samotnosc, zero wiadomosci od Aniolka i Slonka......tak- po co sie do mnie odzywac......moze to wszystko to jedno wielkie klamstwo.....moze tak naparawde jestem totalnie sama, nie mam nawet przyjaciol, moze to tylko zludzenie................dlaczego nie ma ich przy mnie gdy ich potrzebuje, nawet glupi sms by pomogl....ale przeciez.....dla mnie nie ma nikt czasu......Dziekuje Wam serdecznie! Ja glupia czasem " wypruwam zyly " zeby byc z wami jak mnie potrzebujecie.......zero usmiechu, zero radosci, zero nadzieji, zero marzen, jestem SAMA i nie chce juz wiecej tych gier, zludzen, wole prawde..............a prawda jest taka- jestem SAMA .......... dosc na dzis ........... ide sie "upajac" tym shit-em.........swoim "zajebistym" zyciem

 

Dobranoc

przekleta?? : :
10 lipca 2003, 22:11
tak mam Was i dziekuje Wam za to z calego serduszka!!! :*
Grainne
10 lipca 2003, 21:33
Hej, hej! Sama nie znaczy samotna :))) Tez moi przyjaciele odzywaja sie domnie z mierna czestotliwoscia, ale nie czuje sie opuszczona. Tez sie nie czuj... A zawsze, masz nas - innych blogowiczow, ktorzy moga Cie pocieszyc :)))) Nie warto sie martwic :))

Dodaj komentarz