Pojechala....
Komentarze: 2
Wlasnie pojechala Anka:( Obie plakalysmy a ja ciagle mam lzy w oczach. Wiem ze w tym roku nie bylo az tak rewelacyjnie jak wczesniej ale bylo fajnie....ona nadal jest jedna z najblizszych mi osob....Kocham Ciebie Kwiatuszku. Moja ukochana kuzyneczka....ech.....
Tak czy owak- jest jakies swiatelko w tunelu- moze jeszcze Anusia przyjedzie do nas w te wakacje-OBY!
Dodaj komentarz