Archiwum sierpień 2003


sie 31 2003 bez Ciebie
Komentarze: 0

Co ja mam robić? Z dnia na dzień bardziej za nim tęsknie, coraz bardziej brakuje mi mojego Aniołka, a On tak dalekoL. Wiem że to nie będzie łatwe, bo na razie nie ma szans żebyśmy byli ze sobą razem 24 h na dobę, bo ja mam studia, a On niedługo pewnie idzie do wojska. Ciągle powtarzam sobie że musimy być silni i że damy radę, wiem ze damy, ale to nie jest łatwe.

 

Nie mogę spać, nie mogę się na niczym skupić, bo bez przerwy myślę o moim kochanym...Wiem, że nic nie zmienię, że na razie tak musi być, ale jak już w końcu z nim będę to będę chyba każdą chwilkę z nim spędzać. Aniołkowi też bardzo ciężko, chyba nawet bardziej niż mi bo on jest pewny że mnie kocha, no i kocha bardzo mocno(nie przypuszczałam że kiedykolwiek ktoś mnie tak pokocha), ja nadal nie mam 100% pewności, wiem tylko że chcę spróbować, wiem że on jest mi z dnia coraz bliższy i że zależy mi na nim bardzo....chyba nie mam co się oszukiwać- to chyba miłośćJ Nie jest łatwo ale musze wierzyć że już niebawem się to zmieni i będziemy razem, co więcej- muszę dodawać sił Aniołkowi, bo jemu bardzo ciężko......

 

Bez Ciebie Aniołku jest mi źle:(

 

To tyle. Pozdrawiam WAS robaczki kochaneJ 3ajcie się. Buziaczki:*papa

 

przekleta?? : :
sie 30 2003 informacje:)
Komentarze: 2

No jak milutko, jednak ktos to co ja tu pisze czyta:)

Wiec może na początek kilka informacji co do wygladu mojego bloga- wczoraj sie tylko pobawiłam kolorkami troszke itp. Nic wielkiego, moze kiedys będzie więcej zmian, ale na razie nie mam koncepcji, bo moje mysli teraz skupiaja sie na moim Aniołku.

Jak zapisuje sie zmiany- wiec najpierw robisz przeróbki w "edytorze strony", pozniej "Edytuj" i klikasz na  "Zapisz"- z tego co pamietam:). Chociaz myśle ze warto by bylo zapytac bardziej wtajemniczone osobki, bo niektorzy maja krotka mowiac zajebiste szabloniki:) no i maja koncepcje na zmiany:) Ja badz co badz po prostu sie tymi kolorkami znudzilam i pozmianialam na bardziej mi odpowiadajace:) poza tym moj blog nie musi byc piekny;) i taki nie jest, mi zalezy tylko na tym by moc tu bez jakichkolwiek obaw itp.

Hmmm.....co jeszcze...aha-tak to miłe ze ktos nas docenia(a moze i przecenia:)) chociaz ja taka dziwna jestem, podobno za dobra;)

 

Oki, koncze na razie, ide "moj" samochodzik sprzatnac bo jutro przechodzi on w rece mojego kuzynka- ach fajnie bylo jezdzic Lada;)

 

Buziaczki:*papa Duszyczki

przekleta?? : :
sie 30 2003 =><=
Komentarze: 3

Dzisiaj dostałam list od Kwiatuszka(dla niewtajemniczonych- Ania- to moja bratnia dusza, moja najukochańsza i najcudowniejsza kuzyneczka ze Szczecina) i aż mi prawie łezki poleciały. Dlaczego ona tak mnie lubi, podziwia i w ogóle? Nie jestem aż tak wspaniała, ani „za dobra” i w ogóle. 

 

Anuś powiedziała że owszem- Słonko jest fajny, przystojny, zabawny, ale skoro zachowuje się tak jak się zachowuje, to jego strata. No i ja tez tak uważam- Słonko miałeś szansę, teraz.......już może być za późno! Ale wracając do listu- Anuś napisała że wiedziała że ze mną i Aniołkiem tak będzie, bo jak stwierdziła, każdy kto mnie pozna bliżej sam stwierdzi że jestem wyjątkowa, cudowna, wyrozumiała, wspaniała i „ostra jak sos tabasco” – dobre żartyJ. No ale jako że i Aniołek jest wyjątkowy i wspaniały i „drugiego takiego chłopa ze świecą szukać”. No i wg niej stanowimy idealną parę.

 

Oki to by było na tyle co do listu! Teraz odnośnie wczorajszej notki. Co bym mu odpowiedziała?- nie wiem, na razie nie pytał. Ale myślę że najpierw chciałabym po prostu spróbować być z nim, a później, jeśli okazałoby się że jesteśmy faktycznie stworzeni dla siebie to odpowiedz byłaby tylko jednaJ Z dnia na dzień jestem bardziej pewna że go kochamJ Teraz musimy sobie poradzić z tą odległością i jakoś wytrzymać do kolejnego spotkania. Ale damy radę, chociaż jest cięzko. Kocham Cię Aniołku!

 

A teraz to już koniec notki. Pozdrawiam Was duszyczki kochane, 3majcie się. Całuski i uściski dla WAS:*

przekleta?? : :
sie 29 2003 brak
Komentarze: 2

Brak mi Aniołka:( dzisiaj co prawda znów byl na mnie zły, ale jak zwykle zaraz mu przeszlo, znam jego charakter doskonale i wiedzialam ze tak bedzie...

Wiecie co mi powiedzial, ze gdyby mial samochod teraz to by zaraz do mnie przyjechal i zabral do Wloch i(tutaj zaniemowilam) poprosil o reke....To maly szoczek dla mnie chociaz przeczuwalam to....Coz..........na razie nie bylo to pytanie(na szczescie):)

Oki ide sie polozyc.....Zmeczona jestem.

 

Pozdrófka i całuski dla Was moje cukiereczki:*

przekleta?? : :
sie 29 2003 przemyśleń ciąg dalszy
Komentarze: 1

No i mamy kolejny dzień, po kolejnej niezbyt dobrze przespanej nocy. Znów dużo myślałam. Chce kochać Aniołka, chce dać sobie ze Słonkiem spokój. Słonko jest cholernie przystojny, jest nadal dla mnie zagadką, no i to mnie ciągnie do niego- jego tajemniczość no i to że jest to „chłopak w klimacie”. Z kolei Aniołek, jest też przystojny(ale nie aż tak jak Słonko) jednak jego charakter i to jak się zachowuje, jest po prostu „the best”. No i chyba dlatego Aniołek staje się mi coraz bliższy a Słonko coraz bardziej odległy. Poza tym Słonko mógł mi jakiś czas temu powiedzieć jak to z nim jest, wiedział, ze pytania które mu zadałam były dla mnie bardzo ważne.....cóż- jego odpowiedzi mnie zawiodły ale dzięki nim zrozumiałam ze on chyba chce być tylko moim kolegą. No i ja już chyba tez niczego więcej nie chcę, bo mam Aniołka, który jest najfantastyczniejszą osóbką jaką kiedykolwiek znałam, wszyscy go pokochali. Ale jest coś czego się po prostu boje- boje się że Słonku się coś odmieni i za jakiś czas mi powie coś „niespodziewanego”.......ze chce być ze mną czy coś takiego.....tego się obawiam.....ale cóż- wtedy już będzie za późno, bo z dnia na dzień jestem bardziej pewna ze kocham Aniołka.................Powinnam się cieszyć, ale jakoś mi smutno, bo nadal nie mam 100% pewności, no i ciężko mi...bez Aniołka, gdyby był tutaj dłużej to bym była pewna co do swych uczuć..Co robic??!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...L

 

 

Pozdrowionka dla Wszystkich Duszyczek Kochanych:*

przekleta?? : :