Archiwum czerwiec 2003


cze 29 2003 Jak milutko:)
Komentarze: 3

No no jak milutko...zaraz smigam na pociag do Bydgoszczy, dzis jade do domciu....jej wiece- nie ejst tak zle, bo zostala mi tylko matma(egzamin) i maszyny, no i za tydzien mam nadzieje ze to zalicze. Hmmm...milutkie jest to ze jednak sie steskniliscie i ze jeszcze mnie pamietacie:) Co do bratowej to jedza jest z niej niezla:) ale ja mam ja gdzies:) a do spania zawsze sie jakas laweczka znajdzie;)- w najgorszym wypadku. Jestem genialna bo zaliczylam obwody!!!- zdaly dzis tylko 3 osobki w tym ja :) Oby tak dalej.........ciekawe czy sie uda mi na dzienne przeniesc, moze sprobuje sie na PG lub PW przeniesc, chociaz chlopcy dzis mi mowili zebym zostala z nimi. Jak to ktorys powiedzial "Mamy jednego Kwiatuszka i jeszcze chcesz nas zostawic?" Hmmm....no maja mnie- jestem ich "Kwiatuszkiem":) no i dlatego musze pomyslec, bo jeszcze beze mnei zgina moi chlopcy:)

 

Dziekuje Wam Duszyczki:) milutko mi sie dzieki Waszym wpisom zrobilo:)....Pozrawiam, buzki, papa

przekleta?? : :
cze 28 2003 :)
Komentarze: 4

No no...steskniliście sie za mna? Teraz jest czas zmozonego wysilku:) bo sesja- tzn pierwszy weekend, jeszcze tylko...dwa kolejne(choicaz moze za tydzien zalicze do konca).......jutro trzymajcie kciuki za mnie- mam egzamin z obwodow i zaliczenie z maszyn(wrr......alez ja nie lubie tych przedmiotow)................Aniolek na chwilke zadzownil....nie jest za dobrze, chyba przyjedzie ale dzis nie bylo zn nim najlepiej, nie wie co robic bo u niego w pracy sie troszke zmienilo(na gorsze)...........bratowej juz nie moge zniesc, i od nastepnego razu jak bede w Wawie nie chce u niej i brata mieszkac, nie mam zamiaru sie nerwowo prze ta debilke wykanczac. Wiec teraz szukam noclegu w Wawie na weekendy gdy bede miala zajecia:) Moze ktso ma jakis kacik wolny;) Trzymajcie sie Slonka:) Milutkich wakacji, przyjemnosci na codzien! I wszytskiego naj! Buziaczki.... 

przekleta?? : :
cze 28 2003 jestem w Wawie
Komentarze: 0

Egzaminy- jutro kolejne, jak na razie nie jest tak zle......Ale jutro bedzie gorzej:) W Wawie- znow cieplo;) Dzis impreza na ktrorej mnie nie bedzie, mam nadzieje ze mi chlopcy wybacza:) Hmmmmmm......Pozdrawiam WAS:) -duszyczki kochane:) Buziaczki.Pa

przekleta?? : :
cze 19 2003 weird it all
Komentarze: 4

Powinnam w końcu sobie odpocząć i zaszaleć, bo już mam dość nauki, laborek itd... Chociaż, ja mam chyba dość wszystkiego.

 

 

Tak sobie siedzę i słucham muzyczkę...znów niewyspana, bo już tradycyjnie nie mogę spać, gdyż myśli tłoczą się w mojej głowie jak chmury burzowe. Niby jest nienajgorzej, ale jednak w środku nie jest dobrze. Dlaczego tak się czuje?! „Nadzieja matka głupich”- no pewnie...Ja nadal wierzę że będzie lepiej w końcu, ale jeśli zacznę myśleć o tym czy będzie u mnie lepiej, czy będę kiedyś mogła powiedzieć ze jestem szczęśliwa- tutaj już nie ma we mnie tego optymizmu, bo już nie raz dostałam od życia kopniaka. Może wszystko byłoby łatwiejsze gdybym była inna, miała inne podejście do wszystkiego, gdyby liczyła się dla mnie kasa, i inne wg mnie mało ważne rzeczy...gdybym nie była taka...uczuciowa? ( hmm...ciężko to nazwać:) ) A może po prostu dziwna, nie wiem. Moja zraniona dusza często krzyczy, co z tego że się pogodziłam z tym co było...to ciągle boli, a złe wspomnienia powracają...często czuję się niepotrzebna nikomu, ze nikomu na mnie nie zależy. Wiem że to nieprawda, bo mam przyjaciół, rodzinkę, a im chociaż troszkę na mnie zależy...

 

Moje studia to też jedna wielka niewiadoma. Może nawet uda mi się zaliczyć w lipcu, ale....co później? – nie wiem, sama nie jestem w 100% pewna czy chciałabym się na dzienne przenieść. Są plusy i minusy....sam nie wiem czego chcę, nie mam konkretnych planów na przyszłość. To co że studiuję elektronikę, może mogłam iść na astronomię, tak jak chciałam, chociaż nie- bo w Toruniu ktoś z kim nie potrafiłabym się spotykać często, do niedawna w ogóle nie potrafiłabym się z nim spotkać, za dużo bólu mi zadał, chociaż wiem, że też nie byłam bez winy...jej to było rok temu...czas szybko mija, a są rany które nie zagoją się chyba nigdy.....Życie jest czymś cudownym gdy ma się przy sobie osóbkę, która się kocha, bo wtedy czujemy, że żyjemy, świat mieni się kolorami....teraz moje życie jest szare....Ciekawe kiedy się to zmieni??!! Zobaczymy.

 

Aniołek w sobotę kupuje bilet do Polski. Mam nadzieję że mu nie przyślą tego listu z wojska, bo i ja i on potrzebujemy tych wakacji! 

 

That’s all for now. Ciao

 

przekleta?? : :
cze 16 2003 Nie jest dobrze
Komentarze: 1

Nie ejst dobrze i w niektorych sprawach chyba nie bedzie- wszystko na to wskazuje.......wrrrr..............................................

przekleta?? : :