Archiwum 08 stycznia 2004


sty 08 2004 nie tak całkiem super
Komentarze: 4

Nie pisałam długo....nie mam czasu, siły, weny....Staram się cieszyć z małych rzeczy, uśmiechać, itd. czasami mi wychodzi...czasami nieL Kiedyś mój ex mi powiedział że każdy kto mnie pozna tak dobrze jak on(a nie zna mnie jeszcze bardzo dobrze) się we mnie zakocha na zabój, ale czy ja kiedykolwiek znów pozwolę komuś się poznać w takim stopniu w jakim on mnie zna? Niepewność, lek, ból, strach...smutek, to jest we mnie, ale ja walczę, uśmiecham się....ech...ciężko miL

 

Piotrusiu(PiotrU) szanuje Twoja decyzje, wiedz- że będę Cie wspierać, ale wiesz- niech teraz Baśka się stara, wykazuje, udowadnia, zdobywa na nowo zaufanie...Życzę Wam szczecią i spełnienia marzeń.

Basiu(ślady_na_piasku) jeśli naprawdę myślisz o Piotrku poważnie, kochasz go, chcesz z nim być i jesteś w stanie tak jak on- dać z siebie wszystko, udowadniaj mu że „to” już się nie powtórzy, że się zmieniłaś. Bądź szczera i mów mu o wszystkim, nie pozwalaj mu się smucić, wylewać łez...on już chyba wystarczająco dosadnie dał Ci do zrozumienia i pokazał jak mu zależy, teraz Twoja kolej! Zdrówka życzę. Bądźcie szczęśliwi, szczerzy względem siebie, kochajcie się i spełniajcie swe marzenia.

 

Pozdrawiam WAS Duszyczki kochane, 3majcie się. Ślę całuski i uściski:*

przekleta?? : :