Na samym początku gratuluję mojej siostrze która dzisiaj się broniła i jest pania mgr inż. :) Tinka- gratuluję:*
To że ja mam cały 4 semestr zaliczony jakoś się obeszło i musiały mi słowa "ładnie" wystarczyć:/ ale coz....wczoraj Aresek byl najwazniejszy, poza tym jakos moje sprawy zawsze sa najmniej istotne.
Bez naszego pieseczka strasznie pusto...rano jak wolalam pieski, zapomnialam sie i jego tez wolalam:(. Z rodzicami doszlismy do wniosku ze chcemy jakiegos szczeniaczka, bo nasze wszystkie pieski sa juz stare, a nie chcemy w pewnym momencie bez pieseczka zostac. Chyba chcielibysmy znowu dobermanka...W sumie to wzielibysmy pieska ze schroniska, ale nie wiem czy tam beda szczeniaczki, a tylko szczeniaki wchodza w gre, bo mamy jeszcze 3 psy, ktore by raczej nie zaakceptowaly doroslego psa...Zobaczymy.
Wczoraj koledzy ze studiow powiedzieli ze jestem rewelacyjna(bo radze sobie- a jestem tylko po LO i w dodatku jestem kobieta) i mowili jaka to ze mnia swietna kobitka....glupoty gadali i tyle...
Dzisiaj sie napracowalam strasznie:( ale musialam pomoc w domu...Teraz odpoczywam:) Mozna mnie na GG zastac:P
Pozdrawiam WAS Duszyczki kochane:*p'a