Archiwum czerwiec 2004, strona 2


cze 21 2004 Relacja...
Komentarze: 0

Już od środy siedzę w Warszawie. Nie miałam wcześniej czasu na napisanie notki…powody są dwa: 1-sesja 2-u brata nie mam dostępu do netu. W zasadzie powinnam i teraz się uczyć, ale….nie mam już siły, ślęczę nad książkami a i tak nic nie umiem:( Jednak dla potomności coś napisać trzeba;) no i dla Was, a przede wszystkim dla siebie samej:)

 

W środę widziałam się z L. W zasadzie było fajnie, ale sprawy nie potoczyły się tak jak chciałam- sama nie wiem czy to dobrze czy źle. Było naprawdę miło, rozmowa, cicha muzyczka, bliskość, blask świec…L. wyjaśnił mi że miał zablokowany telefon, nadal ma:/. Rozumiem to wszystko, ale…jeśli by chciał się ze mną skontaktować, to by to zrobił- jest net, a wysłanie SMS-a z bramki nie jest niczym trudnym…Wczoraj się wkurzyłam trochę i napisałam mu ----- Jeśli chcesz się spotkać, zadzwonić, napisać- to to rób (dla chcącego nic trudnego) a jeśli nie to mi to powiedz. Mi na Tobie zależy(co mnie dziwi bo Cię nie znam za dobrze) i starałam się zawsze czas znaleźć i dać Ci to do zrozumienia. Jeśli Ci na tej znajomości zależy to mi to udowodnij, a jeśli nie- jeśli tylko chcesz się zabawić- to sobie daruj. ----- czy coś w tym stylu. Moim problemem jest to że mi na Nim za bardzo zależy. Ale może mi powie co i jak, bo chcę wiedzieć na czym stoję. Teraz gdy jestem w Warszawie, on nie potrafi dla mnie czasu znaleźć, a jak mnie nie ma to mi pisze że ma już dość chodzenia z kumplami do knajp i że jest samotny…W zasadzie łudziłam się że może mój pech <jeśli o facetów chodzi> się skończył, ale…zaczynam dochodzić do wniosku, że niestety…zła passa trwa.

 

Wczoraj przeczytałam „Jedenaście minut…”<Taaa- Paulo Coelho rulez>. Teraz kilka wg mnie godnych uwagi cytacików <tylko kilka, chociaż można by ich o wiele więcej przytoczyć>:

 

„Życie ma sens tylko wtedy, gdy mamy u swego boku kogoś, kto odwzajemnia nasze uczucia”

 

„Świat jest, jaki jest, i każdy dzień szczęścia graniczy niemal z cudem”

 

„Prawdziwe przesłanie wolności- mieć najważniejszą rzecz na świecie, ale jej nie posiadać”

 

„Tylko ten, kto czuje się wolny, kocha bezgranicznie. A ten kto kocha bezgranicznie, czuje się wolny”

 

„Samotność to najgorsza udręka, najcięższa tortura”

 

„W pogoni za szczęściem wszyscy mamy równe szanse”

 

„Ani czas, ani mądrość nie zmieniają człowieka- bo odmienić istotę ludzką zdolna jest wyłącznie miłość”

 

„Każdy potrafi kochać, to wrodzony dar. Jednym przychodzi to spontanicznie, lecz większość z nas musi się tego ponownie nauczyć.”

 

„Jest czas rodzenia i umierania,

Czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono,

Czas zabijania i czas leczenia,

Czas burzenia i czas budowania,

Czas płaczu i czas śmiechu,

Czas zawodzenia i czas pląsów,

Czas rzucania kamieni i czas ich zbierania,

Czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania się od nich,

Czas szukania i czas tracenia,

Czas zachowania i czas wyrzucania,

Czas rozdzierania i czas zszywania,

Czas milczenia i czas mówienia,

Czas miłowania i czas nienawiści,

Czas wojny i czas pokoju.”

 

 

Teraz słów kilka o ostatnim weekendzie. Studia- cóż, po raz pierwszy się tak zdenerwowałam- wykładowcy nas olali totalnie….nie wiem po co tak szybko przyjechałam. Poza studiami- 0 wiadomości od L.<;(>, ale za to było zabawnie, dzięki mojej przyjaciółce oraz koledze brata- M., którzy u nas nocowali <jak zwykle:)>. M. naprawdę mnie rozśmieszał :) Dzięki nim nie miałam jakiegoś mega doła.

 

Jestem spłukana, brat jest cwany i jak wie że ja przyjadę, nie kupuje nic, a ja całą kasę na to co potrzebne wydaję:( Jutro do kina miałam się wybrać…w czwartek chciałam iść na koncert, a w piątek lub sobotę do Progresji, ale coś mi się wydaje że mnie na taki luksus nie stać:(

 

Pawełku dziękuję bardzo za płytki:*. Pozdrawiam WAS kochane Duszyczki, całuję:* i ściskam!

 

przekleta?? : :
cze 19 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Mroczna- chyba nie tylko Ty! <niestety:(>

 

 

przekleta?? : :
cze 19 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

Dzisiaj sie na studiach zdenerwowalam...ale niewazne....powolutku jakos wszystko idzie, ale za tydzien bedzie o wiele gorzej bo mam 4 egzaminy!!!

 

Co do L. to milczy, rachunku nie zaplacil, a poza tym.....nie wiem.....

 

Przeziebienie nadal mnie "trzyma" no i wieczorem z Anusia jade do apteki, bo trzeba sie kurowac:P

 

Buziaczki i usciski:*- dla Was kochane Duszyczki

przekleta?? : :
cze 17 2004 bez zmian
Komentarze: 2

Dziekuje za zagladanie na mojego bloga.

 

U m nie bez zmian od ostatniej notki, zgadlam dzis sobie cos zdrowego- brokuly i rybke.....i truskawki(2 raz w tym roku:P)

 

Chyba sie przeziebilam.....dziwnie sie czuje.......

 

Pozdrawiam Was kochane Duszyczki i sle :*

 

przekleta?? : :
cze 17 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

Z L. sie duzo wyjasnilo. Nie odzywal sie czesto, bo ma mega rachunek, a od kilku dni ma wylaczony tel. Wczoraj sie widzielismy....dzisiaj byc moze tez do Parku sobie idziemy razem....ale sama nie wiem czy chce, dziwnie sie dzis czuje,

Niby wszystko ok, ale....wczoraj zrobilam cos, czego byc moze bede zalowac bardzo:/  Glupio postapilam...ech:( zeby tylko wszystko bylo ok......

 

przekleta?? : :