Archiwum czerwiec 2003, strona 1


cze 16 2003 Wrrrr......
Komentarze: 1

Noc prawie nieprzespana, to wszystko o czym wie niewiele osób przerasta mnie, a w wczorajsze zachowanie „Żmii” nie pozwala mi się skupić, bo jak mogę się skupić widząc, jak osoby które kocham tak cierpią, są tak smutne, przygnębione....a pomyśleć ze ja te „Żmiję” będę stosunkowo często widywać. Chociaż....jak tak dalej pójdzie to nie będę chciała jej widzieć....Musze się jej spytać czy ona postanowiła sobie krzywdzić i ranić naszą rodzinę, bo na to wygląda....

 

Wczoraj musiałam się komuś wygadać, napisałam do kuzynki, a najdziwniejsze jest to ze nie napisałam do mojej najlepszej kuzyneczki, a do innej, a zdobiłam tak gdy ta do której pisałam jest starsza, no i lepiej jest w stanie wszystko zrozumieć, poza tym po ostatnim naszym spotkaniu stwierdziłam ze my się coraz lepiej rozumiemy. Ona tez była zszokowana jak się dowiedziała.....Napisałam tez w końcu do Aniołka, który prosił żebym mu powiedziała o co chodzi....napisałam mu o tym co zaszło i o wiele innych sprawach, problemach....nie wiem czy dobrze zrobiłam bo wiem ze on się martwił wczoraj przez to...chciał dzwonić do swojej mamy do Peru, gdyż uważa ze jego rodzice mogą pomoc, ale to nieprawda, prosiłam go żeby nikomu nic nie mówił bo to i tak nic nie da. Wczorajszy wieczór był pełen smutku, złości, łez....Aniołek zadzwonił...nie chciałam odebrać, ufam mu, wierz i kocham za to ze jest moim przyjacielem, kocham nasza przyjaźń, ale nie chciałam żeby słyszał mnie gdy jestem tak smutna...ale odebrałam, bo wiem ze gdybym nie odebrała on byłby zły, a tego nie chce! Jejku....ja tylko jemu tak ufam, on wie niekiedy więcej niż osoby z rodzinki. Stwierdził że osoba nazywana przez mnie „Żmija” normalna raczej nie jest, no i ja się z tym absolutnie zgadzam....Widząc się z nią będę „grała” ze jest ok., ale raz powiem wszystko co myślę....a jeśli jeszcze raz tym co powie, tym co postanowi skrzywdzi tak moich bliskich, to naprawdę.....wrrrrrr.........Na początku grała milą osobę, pomyśleć że ja ją naprawdę lubiłam. Już nawet nie mam siły pocieszać innych mówiąc ze będzie dobrze, bo z tą Żmiją nie może być dobrze....bo jest coraz gorzej......

 

Dziękuję WAM za wszelkie komentarze......Pozdrawiam i życzę Wam żebyście nie mieli nigdy do czynieni z takimi ŻMIJAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

przekleta?? : :
cze 15 2003 Żmije!!!!
Komentarze: 3

Ludzie- żmije, niszcza rodziny, knuja, staraja sie rozdzielac rodzine, sklucic, egoistki......Sa na tym swiecie, u mnie w rodzinie jest do jakiegos czasu jedna.....dzis dzieki niej bliskie mi osoby sa przygnebione, nie zabraklo tez lez.....a ucierpi na tym w przyszlosci niewinna istotka......A najgorsze to ze czasem bede zmuszona sie z ta zmija widywac, a ona nie wie jak bardzo sie mylilam w stosunku do niej, kiedys myslalam ze jest wspaniala osobka, teraz......mam coraz gorsze zdanie......mam powody.......Teraz to jestem wsciekla i tak cholernie smutna......A nawet nie mam komu sie wygadac!!!!!

 

Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.............................................

 

Dobranoc.......Pa...:*

przekleta?? : :
cze 15 2003 Aniołek...
Komentarze: 1

Napisał gdy ja juz spalam.....bedzie u mnie 2 sierpnia, jesli sie nic nie zmieni, jesli nie przysla mu listu z wojska, jesli bedzie miala jakis autobus, ktorym uda mu sie przyjachac.....sierpien juz niebawem....juz niedlugo Aniolku, pokaze Ci co tylko zechcesz. Przez ten czas, gdy bedziesz w Polsce poznamy sie chyba o wiele lepiej, ciekawe jak to bedzie.....

Mam nadzieje ze bedzie zadowolony z tych wakacji, na niczym mi tak nie zalezy jak na tym, bo wiem jak wiele znaczy dla niego przyjazd do Polski. Mam troszke obaw, ale poeiedzmy ze nikt o nich nie wie, poza mna, niech beda to tylko moje obawy, ktore nie daja mi spokoju...ale coz- ja tylko chce zeby on byl zadowolony i szczesliwy......niczego wiecej nie chce.

Milego dnia WAM zycze....Pozdrawiam, buziaczki:*pa

przekleta?? : :
cze 14 2003 Broken..
Komentarze: 4
Dzikeuje WAM:)
 
Poprzednia notka smutna, gdyz i mi dzisiaj smutno, czasem po prostu chcialoby sie do kogos prytulic, poczuc ze ma sie przy sobie osobke na ktorej nam zalezy, porozmawiac.... ja nie mam przy sobie takiej osobki, moi przyjaciele- z reguly sa daleko, bo mam takie szczescie ze znajduje przyjaciol, albo mieszkajacych na drugim koncu Polski, czy za granica...no jeden z przyjaciol mieszka dosc blisko bo ok 45 km ode mnie, ale tez milczy...jest jeszcze kolega z LO, a on mieskza stosunkow blisko bo ok 20 km stad....ale on tez milczy bo sie uczyc musi...ja nie moge sie na niczym skupic.......dzisiaj sluchalam muzy i nie uczylam sie(nalezy mi sie tez czasem dzien wolnego) i rozmyslalam duzo, no i niestety nie doszlam do zbyt dobrych wnioskow- ale pozwolcie ze nie bede tu swoich wnioskow na swoj temat przytaczac...
 
AMNESTIA- no dobrze, ale dlaczego u mnie ejst prawie zawsze zle? :( Rok 2002 uznalam za najgorszy rok jaki mozna tylko miec, myslalm ze nie moze byc gorzej, ale sie mylilam, ten nie jest duzop lepszy, tez smutny, byli chwile gdy wierzyulam ze bedzie lepiej ale sie mylilam.....ja w zasadzie ejstem optymistka...ale jakos nie mam sily wierzyc w to ze u mnie sie ulozy, inni beda szczesliwi a ja ciagle...bede trwala w tym.....smutku, samotnosci i bede udawala ze wszytko jest super! Bede sie smiala, a pozniej- gdy juz bede sama, gdy juz bede znow sama w lozeczku, bede czasem ronila kilka lez, myslac o tym ze jestem i bede sama, ze wypelnia sie to co mowil mi kiedys ...on:( "Jak nie bedziesz ze mna nie bedziesz szczesliwa"- to chyba "swiete" slowa:(
 
No dobrze, dosc tych smutów...spijci slodko Duszyczki:)...snijcie kolorowo i "mokro"(jak to jeden ze znajomych zykle mowi)...Przyjemnosci na codzien, duzio szczescia, milosci i radosci dla WAS wszystkich. Buziaczki:* PA

 

przekleta?? : :
cze 14 2003 ;c)
Komentarze: 3

Gdzie oni sa?? Moi przyjaciele. Cos ostatnio nie daja znakow zycia....pewnie zajeci swoimi sprawami- trudno takie zycie i takie czasy.....:(

...W Tobie niczego dla mnie nie było

Dzisiaj samotność, pustka, łzy....

Smutno mi dzisiaj....

 

Pozdrawiam i zycze WAM wiecej szczescia i przyjemnosci na codzien. Buziaczki:*

przekleta?? : :