Najnowsze wpisy, strona 58


wrz 25 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Dzisiaj znów do Warszawy, od samego poczatku pelno nauki, ciezko bedzie w tym roku:( coraz bardziej zaluje ze poszlam na elektronike i to na WAT:( ale jakos sobie musze radzic. Trzeba byc twardym a nie mietkim;)

Co do Aniolkoa to jest w zasadzie dobrze, chociaz dziwnie sie ostatnio zrobilo, nie wiem jak to z nami bedzie:( we will see

Pozdrawiam WAS kochane duszyczki. 3majcie sie cieplutko. :* caluski i usciski dla WAS cukiereczki:):*

 

 

 

 

przekleta?? : :
wrz 22 2003 o jejku!!
Komentarze: 3

Wrocilam z Wawy, bardziej chora niz bylam. W piatek wzialam ostatni antybiotyk i zaraz w sobote zalapalam innego wirusa, ktory w Wawie podobno jakis czas panuje.

 

Na studiach- zgroza, wykoncza nas w tym roku, juz od samego poczatku bede musiala zakuwac..ojoj, sama takie studia wybralam wiec coz......buuu....

 

Byly mile i zabawne akcenty- w sobote kolega z grupy mnie namawial zebym mu i jeszcze innemu ugotowala obiadzik, a w niedziele ów kolega chcial zebym z nim do Olsztyna na 3 dni jechala.....bylo smiesznie

 

oj koncze, teraz musze sie kurowac, bo w czwartek znow do Wawy

 

Pozdrawiam WASkochani! Caluje i sciskam:*Pa

przekleta?? : :
wrz 18 2003 Wawa
Komentarze: 3

No poTOOLny zobaczymy, mam Twoj nr telefonu wiec jak bedzie mi sie nudzić, to zajrze do Ciebie:)

Dobra robaczki ja juz koncze. Sisa 3maj sie, InnaM Ty równiez. Pozdrawiam wszystkich, caluje i sciskam mocno. Papusie, :*

 

 

przekleta?? : :
wrz 18 2003 Wawa
Komentarze: 1

Dzis jade do Wawy, pozdrawiam, buzki papa

przekleta?? : :
wrz 13 2003 next note
Komentarze: 1

Czasem sobie myślałam, czy może lepiej się nie angażować za bardzo, poszaleć, bo może znajdzie się ktoś inny.....ale już od jakiegoś czasu wiem że nie na tym mi zależy, nigdy nie miałam zamiaru skakać z „kwiatka na kwiatek”, to nie dla mnie. A tym bardziej teraz gdy z dnia na dzień coraz bardziej jestem przekonana o tym ze G. jest po prostu fantastyczny. A nawet to że czasem jest impulsywny, przestaje mi jakoś przeszkadzać, zresztą sama widzę że on stara się nad tym panować. Wiem że wszelkie jego pytania i wątpliwości są spowodowane tym, że nie chce mnie stracić. Zawsze o facecie takim marzyłam, jego charakter, to jak się zachowuje jest tym o czym śniłam. Naprawdę mu ufam, wiem że on mnie kocha i to bardzo, wiem że on jest ode mnie uzależnionyJ.

 

Gdybym zaczęła się o nim rozpisywać i wpadłabym w „trans” to bym się tak rozpisała że nikt nie miałby ochoty tego czytaćJ- krótko mówiąc G. jest cudowny.

 

Dopiero co pisał, przyjedzie do mnie, albo w listopadzie albo w grudniu- na święta, jupiJ. Może Sylwestra uda mi się z nim spędzić, oj to by było wspaniałeJ. Ale na razie on musi się dowiedzieć co z wojskiem. Coś mi się ostatnio wydaje że on chyba już nie marzy o tym żeby być żołnierzem zawodowym tak jak kiedyś, bo teraz marzy o mnie, no i bardziej o naszej przyszłości, a jakby nie patrzeć, gdyby był w wojsku, nie widywalibyśmy się może za często, tym bardziej jeśli by gdzieś wysłali za granicę, a wiem ze w jego dokumentach jest odnotowane, że jest mogą go wysyłać do „niebezpiecznych miejsc”L, na pewno nie będę mu mówić żeby sobie dał spokój z wojskiem bo to było jego marzenie zawsze, a ja nie chce być „niszczycielką” jego marzeń, jeśli będzie w wojsku, to ja będę go wspierać, no i też jakoś to będzie....ach koniec gdybania, zobaczymy co przyniosą nam nadchodzące tygodnie, miesiące, lata...Na razie liczy się tylko go ze go kocham i ze mamy siebie.

 

Pozdrófka dla WAS kochane moje duszyczkiJ Buziaczki:* Uściski, ciao
przekleta?? : :